Byłem w zeszłym tygodniu w sklepie ze słodyczami (LGS) i naprawdę nie potrzebuję teraz broni. Jednak byłem zainteresowany karabinem dźwigniowym w kalibrze .357. Mam jednostrzałowego Henry'ego w kalibrze .357 i dobrze strzela. Na półce był używany Marlin za 700+ $. Nowy kosztował 900+ $. Używany wygląda jak nowe modele i wykazywał niewielkie zużycie. Nowy Henry w kalibrze .357 był również w przedziale 700+ $. Skłaniałem się ku używanemu Marlinowi. Mam trzy dźwignie Henry'ego i jestem zadowolony z dopasowania, wykończenia i celności. Co wy na to, drodzy członkowie? Czy są jakieś korzyści lub zalety jednego nad drugim?